Szacuje się, że przez cały okres pieluchowania dziecko wygeneruje 1,5 tony tych jednorazowych odpadów , które będą rozkładać się nawet kilkaset lat❗ Niestety pieluszki wykonane są z tworzyw sztucznych, a rozkład tych trwa nawet setki lat – wszystko zależy od tego, jakie tworzywo dokładnie zastosowano.

Jest to więc niewątpliwie ogromna ilość zanieczyszczeń. Z tego powodu w Republice Vanuatu jednorazówki zostały zakazane! To pierwsza tego typu decyzja, ale nic w tym dziwnego. Jednorazowe odpady na małych wyspach na oceanie stanowią ogromny problem. Niestety u nas nie jest on tak zauważalny, a większość osób zapomina o pieluszce po tym, jak wyniesie śmieci.

A z czego dokładnie są one wykonane i czy ma to znaczenie dla zdrowia dziecka. Oczywiście chciałabym podać Wam taki pełny skład, ale prawda jest taka, że my, konsumenci, nie mamy do niego dostępu. Producenci zasłaniają się tajemnicą handlową.

Na szczęście składy te testowane były przez różnych naukowców, więc znamy ogólne założenia i najczęściej stosowane materiały.

Pieluszki jednorazowe składają się zazwyczaj z:
🔹wewnętrznej warstwy ochronnej,
🔹chłonnej warstwy rdzenia
🔹zewnętrznej warstwy z tworzywa sztucznego.

Wewnętrzna warstwa ochronna wykonana jest z polimeru, który ma izolować warstwę chłonną i chronić skórę dziecka przed ponownym zmoczeniem.

Warstwa zewnętrzna to zazwyczaj polietylen. Ma on zapobiegać wyciekom z pieluszki.

W środku z kolei najczęściej możemy spotkać włókna celulozowe i SAP (ang. Superabsorbent Polymers), czyli superchłonny polimer, mogą to być np. związki jak alkohol poliwinylowy (PVA), tlenek polietylenu (PEO) czy poliakrylan sodu.

❓Ale czy coś z tych składników może szkodzić naszym dzieciom? Na to pytanie odpowiadam w moim najnowszym ebooku „Zdrowy dom – Dziecko”, który tylko do 20 maja możecie kupić w pakiecie z 52 innymi poradnikami dotyczącymi dzieci, ciąży i porodu – wszystko za jedyne 159 zł.

Więcej informacji: https://paczkarodzica.com/pr/@wzdrowymdomu/

#autopromocja #reklama

WPISY Z INSTAGRAMA

Często dostawałam od moich czytelników na Instagramie pytania czy pisałam już kiedyś na dany temat, bo nie mogą znaleźć. Niestety wyszukiwanie postów z danego tematu u konkretnego twórcy nie jest na Instagramie możliwe, a mam wrażenie, że wiele treści na tym traci, dlatego postanowiłam wrzucać również te same treści w specjalnej zakładce na blogu. Dzięki temu możecie łatwo wyszukiwać interesujące treści za pomocą lupki (wyszukiwarki) na górze strony. Są to teksty krótkie (Instagram daje możliwość użycia jedynie 2200 znaków), w których temat jest jedynie zarysowany. Jednak wiele z tych treści rozszerzyłam w swoich poradnikach. Dlatego po pełne informacje warto sięgać tam –> wzdrowymdomu.pl/sklep

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Shopping Cart