ALiespress czy warto kupować wzdrowymdomu.pl Sylwia Panek Mama Chemik

Dzisiejszy wpis miał być relacją na Instagramie, ale po zebraniu wszystkich materiałów stwierdziłam, że nie ma szans, żeby to wszystko się tam zmieściło i było jednocześnie łatwe w odbiorze. Temat Aliexpress i innych chińskich platform jest bardzo obszerny. Nie raz już o tym pisałam i na pewno nie raz do niego wrócę, więc jeśli macie jakieś swoje spostrzeżenia lub chcielibyście coś dodać w tym temacie śmiało dzielcie się tym wszystkim w komentarzach.

Nie będę już dłużej przeciągać tego wstępu, przechodzimy do konkretów i moich wyjaśnień dlaczego uważam, że nie warto kupować produktów prosto z Chin.

Co jeśli produkt z Aliexpress się nie spodoba?

Czy mamy możliwość odesłania?

Jeśli produkt będzie uszkodzonyn lub szybko ulegnie uszkodzeniu to czy odeślesz go w ramach gwarancji? Mogę się założyć, że większość kupujących nawet nie sprawdza jakie są warunki gwarancji takiego produktu, a nawet jeśli produkt przychodzi uszkodzony lub niezgodny z zamówieniem to wielu nie decyduje się na założenie sporu (sposób zgłaszania nieprawidłowości w zamówieniu).

Nie raz słyszałam lub czytałam o nietrafionych zakupach, które od razu trafiały do kosza na śmieci, bo „były tanie”.

Są też ludzie, którzy kupują od razu kilka takich samych produktów, aby mieć zapas, bo wiedzą, że ten pierwszy szybko ulegnie zniszczeniu.

Jak tanie to można kupić więcej

Wiele osób nabiera się na tą niską cenę i kupuje wielopaki, bo znowu „tanio”, a niektórzy kupują sobie jedną rzecz w wielu wersjach kolorystycznych. Np. słyszałam o kimś kto kupił sobie 40 pasków do zegarka, każdy w innym kolorze, aby móc dowolnie je zmieniać.

Jednocześnie jakiś czas temu oglądałam mieszkanie do kupienia, którego wyposażenie nazwałabym „w stylu pepco”. Mieszkanie to było zagracone tanimi dekoracjami, zegarami, poduszkami ozdobnymi, kocami i innymi durnostójkami lub jak kto woli łapaczami kurzu. Właśnie te niskie ceny dają nam złudne wrażenie, że możemy pięknie udekorować swoje mieszkanie, ale jednocześnie łatwo się w tym pogubić i przesadzić. Być może komuś taki styl odpowiadał i dobrze czuł się w takim wnętrzu tylko poza ładnym wyglądem warto patrzeć też na składy, a jakie te są?

Czy ten produkt jest bezpieczny?

Niekoniecznie. Kupując produkty bezpośrednio z Chin możemy trafić na takie, które nie spełniają naszych europejskich przepisów.

Kubek, z którego uwalnia się ołów? Tak, bo ten metal ciężki stosowany jest do obniżania temperatury wypalania, a niższa temperatura to niższy koszt produkcji, a przecież większość osób kupuje w takich miejscach właśnie ze względu na cenę. Nie myśląc jednocześnie o tym, że niższa cena to często niższa jakość produktów lub gorszy skład.

Zabawki dla dzieci? Proszę bardzo, ale z ftalanami, z łamiącego się plastiku albo niedostosowane do wieku.

No, ale przecież jest znaczek CE, a to jakiś certyfikat prawda?

aliexpress w zdrowym domu wzdrowymdomu.pl

Conformité Européenne                                                                                       China Export

Tak, CE to certyfikat, ale też China Export. Wiecie jaka jest różnica?

No i kolejna sprawa, każdy może sobie nadrukować znaczek CE na metce pluszaka czy pudełku do zabawki, ale czy ten ktoś faktycznie ma papiery do tego produktu? Importer do Polski musiałby wszystko posprawdzać, a Ty sprawdzasz?

Ale przecież na allegro też sprzedają te chińskie rzeczy

Tak, sprzedają, ale sprzedający są importerami, którzy zgodnie z prawem mają obowiązek posiadać dokumenty zapewniające zgodność produktów z naszym prawem. Czy wszyscy mają? Śmiem wątpić. A nawet jak mają to zdarzają się sytuacje, w których produkt i tak jest niezgodny. Wystarczy spojrzeć na raport, który został przygotowany przez UOKiK i IH.


Grafika pochodzi z raportu UOKiK
Pobierz raport

W raporcie możemy przeczytać, że najwięcej objętych kontrolą zabawek (1896) pochodziło z Chin. Również z tego kraju pochodziło najwięcej zakwestionowanych wyrobów (568). Dodatkowo zgłoszono również zastrzeżenia do 52 zabawek wyprodukowanych w Polsce,16 pochodzących z Wielkiej Brytanii, po 8 z Niemiec i Stanów Zjednoczonych, 6 z Białorusi, 4 z Ukrainy oraz pojedynczych z Australii, Czech, Holandii, Izraela, Singapuru, Szwajcarii i Włoch.

Jednocześnie, kupując produkt od sprzedawcy z Allegro możemy go zwrócić jeśli będzie niezgodny z opisem i myślę, że więcej osób jest skłonne robić zwrot do sprzedawcy w Polsce niż w Chinach. Podobnie jeśli chodzi o reklamację lub zwrot na gwarancji.

Czy produkty z Aliexpress mają dobry skład?

Czy ktoś z Was widział serial dokumentalny „Niebezpieczne produkty” na Netflixie? Pierwszy odcinek poświęcony został podróbkom kosmetyków. W produktach tych stwierdzono obecność znanych substancji kancerogennych, odchody szczurów, a nawet koński mocz! Te produkty nakładamy na swoją skórę, niektóre przez nią wnikają, inne wdychamy w trakcie aplikowania. Dlatego to bardzo ważne, aby ich skład był sprawdzony i aby nie zawierały one zanieczyszczeń.




Obejrzyj

Ciężka praca w niezdrowych warunkach

Myślę, że robiąc zakupy powinniśmy być świadomi jak kupowane przez nas produkty były wytwarzane. Czytałam ostatnio opublikowany w 2020 roku raport organizacji China Labor Watch dotyczący warunków pracy w fabrykach zabawek. Raport ten dotyczył warunków w fabrykach, w których produkowane są zabawki Chicco, Fisher Price czy Mattel czyli nie ukrywajmy, te droższe. Pracownicy w jednej z fabryk pracowali 10 godzin dziennie od poniedziałku do piątku zarabiając mniej niż 2 dolary za godzinę pracy, a dodatkowo mieli po jakieś 80 godzin nadgodzin, podczas gdy chińskie prawo dopuszcza jedynie 36 nadgodzin.

A jak produkowane są te tańsze zabawki? Jakie warunki finansowe mają pracownicy fabryk? Ile godzin w tygodniu pracują? Czy warunki pracy są bezpieczne?

Myślę, że warto zadawać sobie te pytania za każdym razem kiedy chcemy dokonać zakupu.

Polecam Wam również materiały o pracy dzieci, które przygotowuje Marzena Figiel-Strzała. Możecie ją znaleźć między innymi na Instagramie na kanale @marzena.tellingstories

Zanieczyszczenie środowiska

Jeżeli produkt, który kupujemy może zawierać niebezpieczne substancje, takie jak ftalany, bisfenole, metale ciężkie, itd. to jak produkcja tych produktów wpływa na zdrowie osób je wytwarzających oraz na środowisko? Jak utylizowane są odpady poprodukcyjne? Czy ścieki wypływające z fabryki są zanieczyszczone?

Czy kupując bluzkę zastanawialiście się kiedyś jaki jej produkcja ma wpływ na środowisko?

Załóżmy, że bluzka jest bawełniana. Przy uprawie bawełny stosuje się ogromne ilości wody (niektóre źródła podają, że na wyprodukowanie jednego t-shirtu zużywa się średnio 2700 litrów wody) i środków chemii rolnej. Jej uprawa prowadzi do wyjałowienia gleby, utraty bioróżnorodności danego regionu, zatrucia wody, a także pustynnienia terenów w okolicach upraw.

Przy jej uprawie stosuje się ogromne ilości wody i środków chemii rolnej co prowadzi do wyjałowienia gleby, utraty bioróżnorodności danego regionu, zatrucia wody, a także pustynnienia terenów w okolicach upraw.

Bardzo dużym problemem jest też fakt, że przy zbiorach często pracują dzieci.

Decydujemy się na zakup tych tanich rzeczy, bo nie widzimy skutków jakie to ze sobą niesie

Za chwilę zobaczycie link do materiału „The clothes we wear” – bardzo polecam obejrzeć całość. W drugiej minucie filmu widzimy aktywistów, którzy oferują, że każdy z przechodniów może sobie wybrać z wieszaka ubrania. Koszt – 0 zł, ale jest haczyk. Obok stoi akwarium z rybami. Należy wlać do niego ciemny płyn z butelki oznaczonej etykietą z czaszką i kośćmi. Nikt z przechodniów nie decyduje się na taki czyn, bo nie chcą zaszkodzić żyjącym w akwarium rybom. Eksperyment pokazuje, że gdybyśmy byli świadomi, że przyczyniamy się do śmierci tych zwierząt to może bardziej zastanawialibyśmy się przed zakupem kolejnej rzeczy.

Obejrzyj wideo

Jaki jest koszt dostawy z Chin?

Darmowa wysyłka kusi, ale czy rzeczywiście czy koszt tej przesyłki jest zerowy? Na pewno nie dla środowiska. My może nic nie zapłacimy, ale zrzucamy ten koszt na kogoś innego – na naszą Ziemię.

Nie wszystko co z Chin jest złe

Oczywiście nie mówię, że wszystkie produkty pochodzące z Chin mają złe składy i szkodzą środowisku, bo to nie prawda. Tym artykułem chcę Was skłonić do tego, abyście bardziej świadomie robili zakupy i nigdy nie kupowali produktów z niesprawdzonych źródeł.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Shopping Cart